Poród naturalny - jakie są objawy, kiedy jechać do szpitala?

Zarówno poród naturalny, jak i cesarskie cięcie mają swoje wady i zalety. Niewątpliwie jednak oba można nazwać cudem, bo kończą się wydaniem na świat nowego życia. Odejście wód płodowych i skurcze porodowe świadczą o tym, że mały człowiek już niedługo pojawi się wśród nas. Kiedy pojechać do szpitala? I jak wygląda poród? Zapraszamy do lektury!

Jak wygląda poród?

Poród u ludzi jest bardzo skomplikowany z kilku względów - przede wszystkim utrudnia go duża głowa, która musi pomieścić rozwinięty ewolucyjnie mózg. Do jego rozmiarów, a także pionowej pozycji ciała, musiała dostosować się kobieca miednica. To dlatego kanał rodny jest zagięty i zawiera kilka przestrzeni o różnych kształtach. Dziecko podczas porodu musi przecisnąć się przez te różne płaszczyzny, aby w końcu pojawić się na świecie.

Poród przedwczesny

Jeżeli dziecko przyjdzie na świat pomiędzy 22 a 37 tygodniem ciąży nazywamy je wcześniakiem - urodziło się podczas porodu przedwczesnego. Przyczyn tego stanu może być wiele np. zakończenie ciąży przez lekarzy ze względu na zakażenie wewnątrzmaciczne lub w innych częściach ciała (może być to nawet zaawansowana próchnica!), przedwczesne odpłynięcie płynu owodniowego, samoistne rozpoczęcie się akcji porodowej przed terminem, zaburzenia immunologiczne, hormonalne itd. Jak się uchronić przed porodem przedwczesnym? Jednej recepty nie ma. Warto jednak dbać o regularne wizyty u ginekologa i wykonywać wszystkie zlecone przez niego badania. W ten sposób zwiększa się szansę na szczęśliwe donoszenie ciąży, aż do dnia porodu.

Jak wywołać poród naturalny?

Termin porodu oblicza się biorąc pod uwagę datę ostatniej miesiączki - dodaje się do niej 40 tygodni. Statystycznie około 5% dzieci rodzi się w wyznaczonym terminie. 10% dzieci rodzi się przedwcześnie (przed 37. tygodniem), natomiast aż 85% dzieci przychodzi na świat pomiędzy 37 a 42 tygodniem. Ten właśnie przedział nazywamy ciążą donoszoną. Ciąże dłuższe niż 42 tygodnie zdarzają się bardzo rzadko i są niebezpieczne zarówno dla życia dziecka, jak i matki. Dlatego poród należy wywołać szybciej. Wiele kobiet, po terminie porodu, bądź tuż przed zastanawia się, w jaki sposób można go naturalnie przyspieszyć.

Najczęstsze sposoby na wywołanie porodu to:

stosunek płciowy - stymuluje szyjkę macicy, poza tym zwiększa więź między partnerami i jest zupełnie bezpieczny przy zdrowej ciąży,
jedzenie słodyczy - macica potrzebuje siły, aby się kurczyć. Pomagają jej w tym cukry, zawarte oczywiście w ciastkach, cukierkach i innych słodkościach. Warto jeść także ananasa,
spacery i ćwiczenia - dzięki ruchowi serce dobrze funkcjonuje, a krew szybciej krąży po organizmie (macica jest lepiej ukrwiona),
jedzenie zwiększające ruch jelit - np. pikantne dania. Zwiększona perystaltyka jelit sprawia, że obkurcza się też macica.

Objawy zbliżającego się porodu naturalnego

Poród może rozpocząć się odejściem wód płodowych, chociaż zdarza się to dość rzadko. Zdecydowanie częściej pęcherz płodowy pęka dopiero podczas porodu bądź trzeba go przebić. Najbardziej charakterystyczny objaw zbliżającego się porodu to skurcze. Istnieje kilka sposobów jak odróżnić “zwykłe” skurcze od tych porodowych. Jeżeli:

możesz normalnie funkcjonować,
skurcze przechodzą po lekach rozkurczowych,
i występują rzadziej niż co 10 minut, to nie są to skurcze porodowe.

Należy jednak je kontrolować, ponieważ za jakiś czas ich częstotliwość może się zwiększyć. Co wtedy?

Poród naturalny - kiedy do szpitala?

Jeżeli skurcze występują co 7-10 minut (lub częściej) jest to ewidentny dowód na rozpoczęcie się porodu naturalnego, a co za tym idzie - to wtedy należy jechać do szpitala. Inne symptomy, z którymi również należy udać się na porodówkę to:

odpłynięcie płynu owodniowego,
sączenie się płynu owodniowego,
plamienie lub krwawienie.

Nie da się przewidzieć, ile poród naturalny będzie trwał, przy pierwszej ciąży może to być nawet kilkadziesiąt godzin. U większości kobiet jest bardzo bolesny, znieczulenie można podać, dopiero gdy szyjka macicy jest już odpowiednio przygotowana. Właśnie dlatego strach przed porodem siłami natury jest tak duży. Nie warto jednak myśleć o cesarskim cięciu jako swego rodzaju “lepszym wyjściu”. Cesarskie cięcie to operacja ratująca życie, którą powinno się wykonywać wyłącznie w przypadku ewidentnych wskazań medycznych.