Dziecko u lekarza - jak przekonać dziecko do wizyty i badania?

Dziecko u lekarza bardzo często odczuwa niepokój już na etapie przebywania w poczekalni. Jasne i sterylne miejsca, nieznane przedmioty i obcy ludzie w białych kitlach to okoliczności, w których żaden maluch nie czuje się komfortowo. Nierzadko sytuację pogarszają także złe wspomnienia - hospitalizacja czy bolesne szczepienia. Co zrobić zatem, aby przekonać dziecko do udania się na wizytę i wyrażenia zgody na przeprowadzenie badania?

Dziecko u lekarza - unikaj straszenia i kłamstw

Jeśli pragniemy, aby dziecko u lekarza czuło się pewnie i komfortowo, musimy zadbać o utworzenie pozytywnych skojarzeń z postacią samego lekarza czy pielęgniarki. Osobami tymi nie wolno malucha straszyć, kiedy jest niegrzeczne lub nie chce nas posłuchać. Jeśli będziemy grozić dziecku karą w postaci bolesnego zastrzyku, w małym człowieku z pewnością zbudowany zostanie obraz złego człowieka w białym kitlu. Szkodliwym zachowaniem jest także oszukiwanie dziecka lub wpajanie mu półprawdy. Nie można zatem obiecać maluchowi, że wizyta ograniczy się do rozmowy ani prowadzić małego pacjenta do przychodni pod pretekstem wyjścia na spacer czy na zakupy. Utracone w ten sposób zaufanie niełatwo będzie odbudować, a dziecko z czasem może całkowicie przestać nam wierzyć.

Dziecko u lekarza - lęk przed nieznanym?

W przypadku dzieci bardzo częstym źródłem lęku jest niewiedza. Maluchy boją się tego, co obce i nieznane, dlatego kluczem do pozbycia się tego strachu może okazać się właśnie zwiększenie ich świadomości. W przypadku kilkuletnich maluchów poleca się zgłębienie wiedzy poprzez zabawę. Dwu- czy trzyletnie dziecko z pewnością polubi lekarza, jeśli wraz z rodzicami w domu będzie bawić się w przeprowadzanie badania plastikowym stetoskopem. Dobrym pomysłem może okazać się także zakup bandaży czy plastrów, a następnie wzajemne wykonywanie z ich pomocą prowizorycznych opatrunków. 

Ze starszym dzieckiem warto zwyczajnie porozmawiać. Maluchy często zaskakują nas tym, jak wiele potrafią już zrozumieć. Jeśli cierpliwie wytłumaczymy pociesze, że praca lekarza polega na udzielaniu ludziom pomocy, to młody człowiek z pewnością zmieni swoje nastawienie do strasznej postaci w białym kitlu. Pamiętajmy również, aby nie unikać odpowiedzi na wszelkie pytania, które padają ze strony dziecka - to również element budowania większej świadomości i zaufania.

Dziecko u lekarza a samopoczucie

Dziecko u lekarza to sytuacja związana najczęściej ze stanem chorobowym. Jeśli maluch źle się czuje, może jeszcze silniej odczuwać strach i stres, dlatego rozważny rodzic przed zaprowadzeniem pociechy do przychodni powinien w pierwszej kolejności zadbać o jak najlepsze samopoczucie malucha. Gorączkę i ból warto złagodzić odpowiednimi środkami, a następnie odczekać, aż zaczną działać. Ułatwi to również pracę samemu lekarzowi. Poza tym, warto zadbać o ubranie dziecka w odzież, która zapewni mu najwyższy komfort i pozwoli łatwo rozebrać się do badania. Rodzice nie powinni zapominać także o własnym nastawieniu. Wbrew pozorom, dzieci bardzo sprawnie odczytują emocje najbliższych, dlatego jeżeli mama czy tata są zdenerwowani, zaniepokojeni lub przestraszeni, uczucia te udzielą się również młodemu człowiekowi i niepotrzebnie spotęgują jego lęk. 

Dziecko u lekarza nie musi odczuwać stresu ani lęku. Jeśli zadbamy o zbudowanie w jego świadomości właściwego obrazu lekarza jako człowieka niosącego pomoc, maluch z pewnością zrozumie, że podczas wizyty nie grozi mu nic złego. Wzajemne zaufanie przełoży się także na dobrą współpracę, dzięki czemu specjalista będzie mógł staranniej i sprawniej zbadać dziecko i dobrze ocenić stan jego zdrowia.